wtorek, 1 kwietnia 2014

*Mezalians dziesiąty*

- No dobrze.. Tylko uprzedzam, już dawno z tym skończyłam. - zaczęła niepewnie - Więc...  Z Łukaszem poznaliśmy się na jednej z ulic Berlinu.. Próbowałam go uwieść. Pracowałam jako prostytutka. - przyznała ściszając głos
- Lepsza najgorsza prawda, niż słodkie kłamstwo. - uśmiechnął się Jurgen - Najważniejsze jest to, że z tym skończyłaś.
- Nie jesteście źli, zdenerwowani, czy coś w ten deseń? - zdziwiła się
- Nie kochana. Wszystko jest dobrze. Teraz musimy cię stąd wyciągnąć i pomóc rozpocząć nowe życie. - zaśmiała się Ulla - Angela, wybacz, że zapytam, ale muszę.. Co zrobił ci Łukasz? Dziwnie zareagowałaś gdy go zobaczyłaś. 
- On chciał mi pomóc skończyć z tym wszystkim.. Lecz ja mu nie podałam żadnych danych osobowych. Przez kilka dni przychodził na tę nieszczęsną ulicę i kiedy to ja zgodziła się na rzucenie - tej jakby nie było pracy - on po prostu zniknął.. Najpierw obiecywał mi bajeczne życie, a.. a później.. Zostawił mnie samą.. Samą, ze wszystkimi problemami. Miesiąc po tym wszystkim znalazłam pracę w kawiarni i on tam przyszedł.. Zobaczyliśmy się raz, a potem ślad po nim zaginął.. Aż do teraz. - Angie zakończyła swój długi monolog
- To zdarzyło się w Dortmundzie? - z ust Ulli znów wybrzmiało pytanie
- Nie. Wtedy przebywałam w Berlinie. - wyznała
- A kiedy cię opuścił? - w głowie Jurgena zaświtało
- No.. 4 lata temu, ale nie pamiętam dokładnej daty... - zdziwiła się
- Tak się składa, że Łukasz 4 lata temu przeszedł z Herthy do Borussi. Może ten nagły transfer był powodem jego odejścia od ciebie? - uśmiechnął się lekko
- Napewno! - Angelika zdumiała się

 ~.~

- Ale przecież chciałem jej tylko pomóc..
- A później?
- No tak.. Zostawiłem ją.. - stwierdził młody Piszczek bezradnie spuszczając głowę
- Mogę ci jakoś pomóc? - położył rękę na ramieniu Łukasza
  Mężczyzna zamyślił się. Nie wiedział co byłoby w tej chwili najlepsze. Z jednej strony chciał w jakiś sposób zbliżyć się do Angeli, ale z drugiej, bał się odrzucenia..
- Łukasz? - przyjaciel pomachał mu ręką przed twarzą
- Taak? - przerwał poważne przemyślenia
- Co mogę dla ciebie zrobić? - ponowił wcześniejsze pytanie
- Sorry Kuba, ale poradzę sobie sam..
- Nie no, rozumiem, ale w razie "w" możesz na mnie liczyć. - zadeklarował się Błaszczykowski
  Łukasz jak to Łukasz wyszczerzył swoje białe ząbki w wielkim uśmiechu mierzwiąc włosy przyjaciela. W duchu dziękował Bogu, że postawił na jego drodze właśnie Jakuba. 
- Ach, Kubuś.. Jak ja bym chciał cofnąć czas, wtedy zabrałbym Angelę ze sobą... Nie pomyślałem o tym najpierw i w jej oczach stałem się ostatnim dupkiem i idiotą...
- Piszczu przestań! Jesteś wspaniałym facetem. Jeżeli się postarasz to ona to doceni, zauważy twoje złote serducho... Ale musisz o nią odpowiednio zawalczyć. Zrobić coś, co byłoby dla niej jako takim zadośćuczynieniem za stare lata. - zauważył, że łukasz jest nieobecny duchem - Ej! Słuchasz mnie?
- Oczywiście. Wiesz co? Nawet mam już pewien pomysł, który postaram się zrealizować. - spojrzał się w zaciekawione oczy kolegi
- Opowiadaj! - wyrwało się prawemu pomocnikowi
- A więc tak....


Następny rozdział jak będzie powyżej 10 komentarzy.
Coś mi ostatnio nie idzie pisanie.. Efekt mojej pracy widzicie u góry... Przepraszam. :(

15 komentarzy:

  1. CZEMU PRZERYWASZ W TAKIM MOMENCIE?! :(
    Świetny efekt pisania, co mówisz :") ♥
    Angela i Piszczu MUSZĄ być razem, aww :")
    Czekam na nn :")

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak mogłaś tu przerwać ? :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Piszczu i te jego pomysły :D
    Boje się :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecież to jest cudowne, co ty gadasz <3
    Oj Łuki i te jego pomysły ^^
    A Ulla i Kloppo są wspaniali tak jak Kubuś <3
    Czekam z niecierpliwością na kolejny
    Buziaki ;**

    OdpowiedzUsuń
  5. Co ty gadasz, że Ci nie idzie ? Rozdział jest naprawdę świetny i wciągający :)
    Jestem ciekawa co tam Łukasz wykombinuję i jakie z tego będą efekty.
    Mam taką nadzieję, że Angelika wybaczy Łukaszowi :) Czekam na nn <3

    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie idzie ci pisanie?to sarkazm tak? 0_o Rozdział cudowny,Angie musi być z Piszczem i musi z tego wyjść <3
    Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na nn :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Serdecznie zapraszam na 19 http://boobojeczujemytosamo.blogspot.com/ !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudo! <3
    Łukasz teraz musi pomóc Angeli! :)
    Jestem ciekawa tego pomysłu!
    Czekam na kolejny!
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Super! Czekam na nst <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapraszam na 21 rozdział http://boobojeczujemytosamo.blogspot.com/ !!!

    OdpowiedzUsuń
  11. http://uczymysienamilosci.blogspot.com/2014/04/pytania-do-nominowanych.html?m=1 z tego powodu że uważam że twój blog jest niesamowity i masz mega talent nominowałam cię do Liebster Awards :* więcej pod linkiem i na moim blogu

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapraszam na 22 http://boobojeczujemytosamo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Moim zdaniem rozdział jest cudowny. Czekam na więcej i życzę weny, a w wolnej chwili zapraszam do siebie na :
    sport-aktywnosc-lifestyle.blogspot.com :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. http://boobojeczujemytosamo.blogspot.com/ 23 rozdział!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Serdecznie zapraszam na 24 http://boobojeczujemytosamo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń